W murmańskim w samochodzie utknął zły kot

To wydarzenie się wydarzyło: minibus jadł z regionalnego centrum ..

Bo w drodze właściciel samochodu stwierdził, że zapasy szkła fomer wyschły, postanowił pobyt w pobliżu z miasta z kolorowymi nazwami Polar Dawns. Biorąc kanister i rzucając osłonę kaptur, kierowca nie wierzył w oczy - był kot.

W murmańskim w samochodzie utknął zły kot
Kot Murmansk utknął w autobusie.

Bestia była wyraźnie nieograniczona i zdejmowała kierowcę. Nie wiadomo, że zmusił puszystego pasażera, aby opuścić Murmańsk w ten sposób (być może grany przez poszukiwanie lepszego życia), ale dla podobnej przygody zapłacił za to, co było właśnie utknęło w samochodzie.

Ponieważ serce rezydenta polarnego okazało się, że nie ma kamienia, ale nie mógł wyciągnąć Polisyy niezależnie, kierowca postanowił zadzwonić do pomocy ratowników części nr 61, co nie spowalniało, aby odpowiedzieć na jego wezwanie.

Kiedy ratownicy postanowili najpierw rozciągnąć kota kawałek szmaty, w którym przylgnęł do zębów z taką siłą, co miałoby honor i bojowy psa.

Aby usunąć kota z samochodu, musiałem uciekać się do rozpraszającego manewru.

W rezultacie kot jest teraz niematerialny i przymocowany i żyje w tych najbardziej polarnych za pomocą których koło i został zauważony i złapany. Kto wie, może był dla tego i poszukiwał?

Osiedlił się przy pomocy strażaków, którzy uratowali go obok powyższej części części 61. Prawda, stres polimatycznych nie został natychmiast odszedł, zatykając pod betonowymi płytami na elewacji, gdzie woli usiąść. Właściwie wygląda teraz bardzo przestraszony. Strażacy to okresowo żywią się, dla których jedzenie kot nabył dla niego.

Prawda, ogłoszenie, które pozwoliłoby dołączyć kota, jak dotąd jeszcze nie złożono. Zamiast tego ratownicy chcą znaleźć dawnych właścicieli "Matroskin", które najprawdopodobniej mieszkają w Murmańskim.

Chociaż kołnierz na kciuce nie był, ale widok go był dość dobrze utrzymany.

Według głowy jednostki przeciwpożarowej, jeśli kot postanawia udać się do części pokoju niezależnie, jego nikt nie będzie się wyłączy, a nawet pozostawi się, jeśli właściciel nie zostanie znaleziony.

Należy przyznać, że wśród egoistów i wszelkiego rodzaju chudych geeków, którzy znajdują przyjemność w kpina zwierząt, przedstawiciele tak poważnego i odważnego zawodu jako strażaków, którzy po raz kolejny wykazali, że silni i odważni ludzie są zawsze przyjaciółmi z naturą i cztery- nożani sąsiedzi na planecie.