Na przedmieściach kierowca skrzyżowania przewrócił łoś na śmierć
W Moskwie Okręg Administracyjny Moskwy kierowca Crossovera zestrzelił łosia. Niestety, rzadkie zwierzę z takiej kolizji zmarło na miejscu. Jak powiadomiła lokalna agencja informacyjna, człowiek, który zarządzał samochodem, nie cierpiał.
Ten incydent stało się z siódmą sierpnia w połowie czwartej nocy w pobliżu z panującego kompleksu mieszkalnego, określanego jako "New Zeelograd". Według świadków, samochód kierował się w kierunku autostrady Pyatnitsky. Całkowicie niespodziewanie dla kierowcy skoczył w dół łoś. Z kolizji z takimi dużymi zwierzętami rozbił się przednią szybą, a kaptur był bardzo zamrożony.
Wcześniej media już doniosły, że dwudziestoletni obywatel Finlandii rozbił się również do łosia w pobliżu granicy z rosyjsko-fińską. Kolizja wystąpiła w momencie, gdy kierowca chciał wyprzedzić samochód spotkać samochód, pojechał na nadchodzący pas. Niestety, urazy otrzymane przez człowieka z kolizji były tak ciężkie, że zmarł na miejscu. Jako ratownicy, którzy przybyli na miejscu, przybyli do wioski, zaświeże się do łosia, samochód rozerwał się w kuwecie, zakłopotany teraz na drzewie.
Jest to trzecie sensacyjne wydarzenie w serii kolizji z dużymi zwierzętami. Początek go umieszcza skandaliczny film, który został opublikowany w sieci Social Norilsk inżynierowie, którzy zastrzelili wideo, jak próbowali zmiażdżyć brązowy niedźwiedź poleciał od nich. Za kulisami, ich radosne głosy i krzyki "Davi!". Na szczęście kolizja nie była śmiertelna, a niedźwiedź udało się uniknąć śmierci pod kołami lokomotywy oleju napędowego i zniknął.
Niestety, winna okrutnej obsługi zwierząt była grzywna tylko dwa tysiące rubli (za naruszenie zasad działania transportu kolejowego). Ale na szczęście, oprócz tego, zwolnili obu maszyn żalowych.