Na syberii, niedźwiedź zaatakowali grzyby: nie są martwe

Firma, która wysłała do lasu na grzyby spotkała się w drodze niedźwiedzia brunatnego. Zwierzę pokazało agresję i zabił jedną z grzybów.

Incydent miał miejsce w dzielnicy Kachuga (region Irkuck) 14 września. Dwóch mężczyzn z firmy zdecydowali się oddzielić oddzielnie od reszty grupy. Je i ukończyli skaliste spotkanie z drapieżnikiem.

Na syberii, niedźwiedź zaatakowali grzyby: nie są martwe
Niedźwiedź zabił Mushroomnik.

Mężczyźni zaczęli dzwonić do pomocy, krzyczeć. Natychmiast przybyli łowców w samochodzie, którzy po raz pierwszy próbowali zjeść z bestii. Widząc, że niedźwiedź jest wściekły i nie reaguje, myśliwy postanowili strzelać zwierzęciem.

Oszczędzaj jeden człowiek nie powiódł się - od odebranych ran umarł. Drugi Mushroomnik, niedźwiedź zadał również kilka ran, ale mężczyzna pozostał przy życiu.