W zoo cincinnati zaprzyjaźnić się z antylopą i lampartem
Nasza strona wielokrotnie zgłosiła dziwną przyjaźń między zwierzętami. Dziwne, ponieważ in vivo przedstawiciele tych gatunków są wrogami, a następnie z pewnością nie są przyjaciółmi.
A teraz możemy dowiedzieć się o kolejnym takim przypadku, który wydarzyła się w jednym z amerykańskich ogrodów zoologicznych, gdzie addaks antilopa zmniejszyła przyjaźń z młodym lampartem, którego matka odmówiła edukacji jego potomstwa.
Cubs urodził się prawie rok temu, kiedy pojawił się potomstwo na antylopie zamieszkanej w tym samym zoo.
Niestety, matka o niewyjaśnionych powodów odmówiła nakarmy jej potomstwa, co w ogóle było zaskakująco małe (tylko dwa kocięta, z których jeden zmarł wkrótce po urodzeniu). Musiałem uciekać się do sztucznego karmienia.
Historia milczy o tym, jak pracownicy zoo udało się stworzyć antylopę, ale w jakiś sposób nadal było to zrobione, a butelka z zaczynnym płynem została dostarczona do zauważył dziecko.
Dziecko jadło bardzo niechętnie, a jeden z pracowników zoo wyraził pomysł oferowania małego lamparta mleka niedawno urodzonego antylopy.
Jak sugerował inicjator, dziecko z polowaniem było sprowadzeni do sutki i zaczął łapać chciwość mleka anersofetycznego. W ciągu kilku dni to mleko stało się zwykłym jedzeniem Cub Cub. Wtedy postanowiono zaoferować mu skosztować mleka bezpośrednio z matki nabiału. Sprawa była dość ryzykowna, ale personel zaakceptował wszystkie wyobrażalne środki ostrożności i przeprowadziło eksperyment.
Mały Lampart był szybko zorientowany i zaczął ssać mleko, podczas gdy antylopa początkowo zachowywał się czujny w stosunku do Syna Recepcji. Ale wkrótce się zrelaksowała (być może przestraszyła ją zapachem drapieżnika) i pozwoliła mu jeść na równi ze swoimi dziećmi, którzy w ogóle nie zwracała żadnej uwagi na lamparta, być wchłonięta tylko jedzeniem i sen, jak powinien być. Allopard był rekrutowany i zyskał wagę, aż przejdzie na bardziej odpowiednią żywność drapieżnika. Jednak pomimo wszystkich obaw pracowników zoo zachował ciepłym związku z antylopą, a ona zapłaciła mu wzajemność.
Początkowo mleko opuszczone bestii postanowiło oddzielić się od antylopy, ale zwierzę zaczęło być smutne, odmówiło posiłku i skoszony. Potem wrócił do swoich rogatych przyjaciół, a zachowanie, jak stan Lamparta, natychmiast zaczął powracać do normy. I pomimo faktu, że nie wymaga już mleka i prawa w obecności antylopy pochłania surowe mięso, antylopy odżywiają przyjazne uczucia, spokojnie zapakowane obok niego, a nawet grają razem. Co więcej, Lampart, grający z antylopami, nigdy nie wkłada w kontaktach ani pazurów ani kłów.
Matka Antilopa zawsze cieszę się, że widzę jej syna na mleko i czasami waha się, że jego brzuch, najwyraźniej próbując zapamiętać czas, kiedy był nadal dzieckiem piersi.